Cofnijcie się w czasy dzieciństwa, kiedy kontrolę nad telewizorem sprawowali rodzice. Kiedy zasiadaliśmy na wygodnych kanapach czekając na wieczorynkę, by o dwudziestej leżeć w cieplutkim łóżeczku. To właśnie te chwile były najcudowniejsze, to na bajki czekaliśmy cały dzień z utęsknieniem. To czas relaksu, gdy mama nie poganiała do kąpieli, dziadkowie nie oglądali telenowel, znajomi nie kazali ci biegać, skakać, czy się chować w różnorodnych zabawach. Byliśmy tylko my, telewizor i wieczorynka.
No właśnie, wieczorynka! A co najchętniej oglądało się przed spaniem? Smerfy. Kto nie pamięta o tych małych, przecudownych, prześmiesznych, niebieskich ludkach? To one nas rozbawiały, edukowały, a czasami nawet i usypiały. Po tak dobrym seansie każde dziecko grzecznie szło spać. ;)
Dlatego też dzisiaj powracamy do naszych ludków i porównujemy ich do książek :)
1. Smerf śpioch - czyli książka, podczas której czytania prawie zasnęłaś.
Jeszcze nic takiego mi się nie przytrafiło, ale zdarzyło mi się 'przymknąć' oczy podczas czytania lektury (a jakże by inaczej)
''Krzyżacy''. Mimo, że w większości jest wychwalana mnie po prostu nudziła i usypiała. :) ~ Healy
W moim przypadku jest to
"Balladyna". Jest to znienawidzona przeze mnie lektura. Nawet nie wiem czemu tak jest, ale coś sprawiało, że od razu usypiałam, gdy tylko wzięłam ją w rękę ~ Elfik
2. Smerf Laluś - czyli postać, która dba o swój wygląd.
Tutaj z czystym sercem mogę zaliczyć Sarę z
''Powodu by oddychać''. Dziewczyna miała masę ciuchów (czasami sama jej zazdrościłam) i nie dość, że zwracała dość dużą uwagę na swój wygląd to również codziennie próbowała upiększyć swoją przyjaciółkę, Emmę. :) ~ Healy
Tak naprawdę to nikt nie przychodzi mi do głowy... Choć... Wiem! Idealnym przykładem jest Yennefer z
"Sagi o Wiedźminie". Przygotowana na każdą okazję, zawsze piękna, pewna siebie i wyniosła. Prawdziwa silna kobieta o niesamowitym wyglądzie :) ~ Elfik
3. Smerf Zgrywus - czyli postać, która robiła kawały i ciągle się wygłupiała.
Kenji! O tak, Kenji z
''Dotyku Julii'' uwielbiał torturować naszą kochaną Julię swoimi irytującymi żartami. Muszę przyznać, że często sama niemalże posikałam się ze śmiechu, bo bohater potrafił zdenerwować i rozśmieszyć jednocześnie. To zabieg, jakiego jeszcze nigdzie nie doświadczyłam, przez co efekt spodobał mi się jeszcze bardziej. :) Kenji to naprawdę niesamowita osóbka, doskonała na przyjaciela od serca. ~ Healy
Nie wiem czemu, ale przychodzi mi od razu do głowy Jace z
"Darów Anioła". Nie robił kawałów, nie wygłupiał się, ale ten jego sarkazm tak bardzo mi tu pasuje, że to musi być on :) ~ Elfik
4. Smerf Ważniak - postać, która kocha książki.
Hmmm... myślę, że doskonale pasuje tu Sara z
''Księgarnia spełnionych marzeń'', która ze swej miłości stworzyła księgarniany kącik dla wszystkich zaciekawionych czytaniem. Sara zrobiła coś wielkiego - namówiła niewykształconych ludzi do spotkania z literaturą, która (jak wiemy) nie zawsze jest łatwa w odbiorze.
Nie mogłoby tu zabraknąć naszej kochanej Liesel z
''Złodziejki Książek''. W tym przypadku rozpisywać się nie będę. Jeśli nie wiecie dlaczego bohaterka znalazła się w tej odpowiedzi zachęcam do sięgnięcia po powieść :) ~ Healy
Moja głowa jest pod tym względem schematyczna. Zawsze przychodzą mi do głowy książki Zafóna i Daniel z
"Cienia Wiatru", który pokochał tę jedną powieść. Zmieniła ona jego życie i pokazała czym naprawdę jest książka. Ta nauka pozostanie w moim sercu na zawsze. ~ Elfik
5. Smerf Harmoniusz - postać, która lubi śpiewać lub dobrze śpiewa.
Aria z
''Przez burze ognia'' jest bohaterką, która nie tylko lubi śpiewać, a w dodatku robi to zadziwiająco dobrze. Zwierzątka przybiegają, ptaszki przylatują, wszyscy spoglądają z podziwem. Brzmi podobnie do Królewny Śnieżki nieprawdaż? :) ~ Healy
Tutaj nie skojarzyła mi się jedna postać, a gromadka - krasnoludy z
"Hobbita" :) Zawsze pełni energii i gotowi, by umilić czas piosenką. Mam w głowie tę piosenkę, którą śpiewali w filmie, kiedy po raz pierwszy pojawili się u Bilba :) Tacy rozśpiewani towarzysze to skarb. ~ Elfik
6. Smerfetka - ulubiona postać żeńska.
Katniss z
''Igrzysk Śmierci''. Po raz pierwszy przypadła mi do gustu postać tak wytrwała, zdesperowana i troszkę irytująca. Uwielbiam Katniss właśnie za ten upór oraz podziwiam za odwagę. Mogę tutaj zaliczyć również Julię z
''Dotyku Julii''. Tym razem jest to bohaterka o dużej wrażliwości. Wiecznie niezdecydowana, troskliwa, urocza i wojownicza. W Julii przypadała mi do gustu zwłaszcza jej przemiana, a obydwa oblicza były cudownie wzruszające. ~ Healy
To zbyt trudne pytanie :) Jednak teraz mam fazę na
"Sagę o Wiedźminie" (jestem pewna, że nikt tego nie zauważył), więc powiem, że Ciri. Zdobyła moje serce od pierwszej chwili. Ma swoje wady i zalety, przez co jest ludzka. Czasami chciałabym być taka jak ona, ale po chwili uświadamiam sobie, że nie, jednak nie. Jest coś, co mnie w niej oczarowało :) ~ Elfik
7. Jakim byłabyś smerfem, jaka byłaby Twoje imię i osobowość?
Smerf książkocholik z masą lenistwa, uporu i zamiłowania do słodyczy. :) ~ Healy
Smerf Pozytwniak :) - jestem pozytywnie nastawiona do życia i zawsze szukam tych najlepszych stron. Problemy staram się pokonywać uśmiechem i śmiechem :) ~ Elfik
Do tagu nominuję każdego czytelnika bloga. Jeśli zdecydujecie się opublikować tag na swoim blogu koniecznie podeślijcie linki w komentarzu. :)