Zanim Tobias Poznał Tris''
Veronica Roth
''Szesnastoletni Tobias, syn przywódcy Altruizmu, dokonał swojego wyboru. Stał się Nieustraszonym o imieniu Cztery, by zacząć wszystko od nowa. I nie pozwolić, by strach zmieniał go w tchórza.
Teraz musi dowieść, że zasłużył na swe miejsce wśród Nieustraszonych. Jego decyzje zaważą na losach innych nowicjuszy. A odsłonięte tajemnice zagrożą przyszłości – jego i całego społeczeństwa frakcyjnego.
Dwa lata później Cztery staje przed następnym trudnym wyborem. Wtedy spotyka Tris, która właśnie porzuciła Altruizm. Z nią droga do naprawienia ich świata może być łatwiejsza. Ale czy z nią Cztery może stać się znów Tobiasem?''
Tobias to tajemniczy, samotny osiemnastolatek posiadający wiele różnorodnego doświadczenia w życiu Altruistów, Nieustraszonych, czy ludzi Niezgodnych. Cichy, opanowany, chwilowo brutalny, choć spokojny brnie przez życie nie odwracając się za siebie. Gdy nagle nadchodzi Dzień Wyboru - dzień, w którym całe jego życie obróci się o 180 stopni. Z bezbronnego chłopca przemieni się w surowego mężczyznę wpierającego wszystkie zagubione dusze. Czy takowa zmiana prawidłowo wpłynie na psychikę Tobiasa ? Czy mężczyzna odnajdzie osobę, która zaakceptuje jego prawdziwe oblicze ?
''Dobrze by było, gdyby poczucie winy przypominało nam, aby następnym razem bardziej się postarać.''
Cztery to początek popularnej serii Niezgodna, która podbiła serca milionów nastolatek. Niestety mojego uznania nie zdobyła. Całokształt wypadł dość słabo, dzięki niechlujności autorki, która totalnie zepsuła dwie ostatnie części. Mowa tu o Zbuntowanej oraz Wiernej, które pociągnęły serię niemal na samo dno. Gdyby jednak powieści utrzymałyby się na wysokim poziomie pierwszej części, jaką była Niezgodna zapewne cała trylogia zdobiłaby moją półeczkę w samym centrum. Niestety tak się nie stało, co jest wielkim marnotrawstwem. Gdyby autorka włożyłaby tu ciut więcej serca koniec stałby się wisienką na torcie. Całe szczęście, iż powstał Cztery - powieść ukazująca wydarzenia z punktu widzenia Tobiasa -, który rzuca nowe światło, spojrzenie z innej perspektywy na całokształt.
''Myślałem, że jeśli wyjawię jedną tajemnicę, to z resztą pójdzie już bez problemu, ale okazuje się, że szczerość to nawyk, który wyrabia się z czasem a nie coś, co można uruchomić w dowolnej chwili.''
W książce odnajdziemy różnobarwne nowe, jak i znane już nam postacie z wcześniejszych tomów. Każda z nich będzie zarysowana wręcz doskonale niosąc z sobą kapkę tajemniczości i zarysowując fabułę na coraz to nowsze sposoby. Poznamy Amara - trenera Cztery, zagłębimy się w psychikę Zeekiego, Shauny, czy Erica. Każdego z nich ujrzymy w nowym świetle, z coraz to innej strony odkrywając ich ukryte wcielenia. Będziemy mięli szansę spojrzeć na wydarzenia przed i po pojawieniu się Tris, z perspektywy Tobiasa, którego odszyfrujemy choć w pewnym, lecz minimalnym stopniu.
Cztery jest pozycją napisaną z sercem i rozumem, książką dorównującą poziomowi Niezgodnej, powieścią, która daje nadzieję takim czytelnikom jak ja, iż pani Veronica może nas pewnymi elementami jeszcze zaszokować. Nowelę polecam każdemu książkocholikowi, który miał szansę zapoznać się z serią, lub wręcz przeciwnie - dopiero zaczyna z nią swą wielką przygodę. :)
Moja ocena:
6/10
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Amber.
Książka mi się nawet podobała, choć trylogia jest lepsza ;)
OdpowiedzUsuńMnie ten dodatek trochę zawiódł :)
OdpowiedzUsuńMimo, że "Niezgodna" jako film mi się podobała to jakoś po książki sięgnąć nie mogę. Pewnie kiedyś to zrobię, ale jeszcze nie teraz.
OdpowiedzUsuńNajpierw zapoznam się z samą trylogią, a potem sięgnę po prequel :)
OdpowiedzUsuńPrzede mną jeszcze 3 tom niezgodnej, nawet pomimo minusów Cztery sądzę, że jednak po nią sięgnę:)
OdpowiedzUsuńNie czytałam tej serii, ogólnie wiem, że był pewnego rodzaju szał zarówno na czytanie "Niezgodnej" jak i film na jej podstawie (chociaż może pomyliłam filmy? Nie nadążam za kinem :D). To chyba nie dla mnie. Swoją drogą, dobra recenzja, przyjemnie się czytało. :)
OdpowiedzUsuńNie sięgnę. Czytałam Niezgodną, a raczej skakałam między akapitami, myślałam, że rzuce nią o ścianę. Po jakiś dodatek z pewnością gonić nie będę :)
OdpowiedzUsuńMam serię w swojej biblioteczce, ale chyba po nią nie sięgnę. "Cztery" miałam okazję kupić bardzo tanio, ale się nie zdecydowałam. Dziękuję za tą recenzję i pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńNie znam i raczej tego nie zmienię ;)
OdpowiedzUsuńHa, a ja na początku tego tygodnia wybrałam się do biblioteki i cóż tam znalazłam ? Pierwsze trzy tomy, które oczywiście przygarnęłam ^^
OdpowiedzUsuńDopiero w planach mam sięgnięcie po "Niezgodną" :)
OdpowiedzUsuńDopiero planuję poznać tę serię. Nie bardzo jednak wiem, czego się spodziewać. Jedni zachwalają, inni narzekają :P
OdpowiedzUsuńZawiodła mnie trochę ta książka. Była okay, ale jednak po takim długim czasie czekania od premiery 3 części (chodzi mi o amerykańską premierę) liczyłam na coś więcej :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Alpaka
Ciekawa recenzja :)
OdpowiedzUsuńTo może być ciekawa lektura, zwłaszcza że czytałam "Niezgodną" i "Zbuntowaną"
Pozdrawiam i zapraszam do siebie :*
http://klaudiaczytarecenzuje.blogspot.com/
Jakoś nie mam na nią ochoty... I tak przede mną jeszcze "Wierna", o ile zmobilizuję się do sięgnięcia po nią.
OdpowiedzUsuńMnie „Niezgodna” niezbyt się podobała i już raczej nie będę sięgać po dodatek. ;)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś, kiedy/jeśli w końcu przeczytam do końca serię Niezgodna, to dam również szansę tej pozycji :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam całej serii Niezgodnej,ani tym bardziej tej książki. Jedni ją polecają,inni nie,ale jakoś nie mam na nią ochoty,tak jak i na całą serię.
OdpowiedzUsuńMnie kompletnie ta historia nie jest jeszcze znana, ale zachęcasz i myślę, że z tego powodu kiedyś uda mi się przeczytać, chociaż jedną część.
OdpowiedzUsuńNie czytałam 'Niezgodnej' więc raczej nie sięgnę. Może kiedyś zabiorę się za całą serię, ale póki co nie mam ochoty.
OdpowiedzUsuńDawno czytałam ten dodatek i trochę się zawiodłam.
OdpowiedzUsuńWitaj :) Nominuję Cię do LBA. :3 Jeśli chcesz przyjąć nominację to zapraszam na mój blog http://marzenia-i-real.blogspot.com/ :) Zapraszam Cię bardzo serdecznie i pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam Niezgodnej, więc Cztery tez nie przeczytam, aczkolwiek, jak już nie raz mówiłam, nienawidzę wydawania takich dodatków do serii ^^ Uważam, że wszystko powinno być zawarte w spójnej całości. Ale to tylko moje zdanie ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam serię pani Ruth i szczerze powiedziawszy chyba jestem jedyną osobą na świecie, której jej książki nie 'porwały'. :(
OdpowiedzUsuńhttp://my-adventures-in-bookland.blogspot.com/