poniedziałek, 20 stycznia 2020

Dobre żony – powrót Małych Kobietek od MG! ♥

Witajcie! 

Tym razem przychodzę z niesamowitą premierą od Wydawnictwa MG! Nawet nie wiecie, jak długo na nią czekałam (nie tak długo, ale tak mi się zdawało) i jak bardzo jestem podekscytowana, że już jest i już niedługo ją przeczytam! ♥

A mowa o:

Dobre żony – Louisa May Alcott


Upłynęło kilka lat i dziewczęta powoli wkraczają w inny świat, dorośleją, zmieniają się, przeżywają smutki i rozczarowania, nawet tragedie, ale jednocześnie życie nie skąpi im także radosnych i szczęśliwych chwil. Cztery siostry - cztery różne drogi życiowe.

Zanim znów podejmiemy naszą opowieść i spokojnie udamy się na ślub Meg, powinniśmy najpierw poplotkować nieco o rodzinie Marchów. Na wypadek gdyby któryś ze starszych czytelników uważał, że w historii tej zbyt wiele mówi się o „miłości” (nie sądzę, by młodsi czytelnicy mieli podobne zastrzeżenia), mogę tylko powtórzyć słowa pani March: – Czegóż innego można się spodziewać, kiedy w domu są cztery wesołe dziewczęta, a nieopodal pełen werwy, młody sąsiad?

Już jest w księgarniach! Planujecie przeczytać? 
A może wybieracie się również do kina na ekranizację? W końcu książka warta zekranizowania, co potwierdza nominacja filmu do Oscara :) 

6 komentarzy:

  1. Cieszę się kochana, że jak wreszcie się do czekałaś. Ja się jeszcze zastanowię nad lekturą tej książki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Życzę Ci zatem udanej lektury. Na pewno taka będzie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Najpierw muszę przeczytać "Małe kobietki" :D

    OdpowiedzUsuń