poniedziałek, 28 grudnia 2020

Kłamstwo w związku. Odejść czy zostać? – Lisa Letessier

 

Tytuł: Kłamstwo w związku. Odejść czy zostać? 

Autor: Lisa Letessier

Tłumaczenie: Monika Stachura 

Kategoria: Literatura popularno-naukowa

Wydawnictwo: Zwierciadło

Ocena: 9/10








Gdy zaczynamy nowy związek, wierzymy, że będziemy razem już do końca życia. Będzie to niosło ze sobą szczęście i olbrzymią satysfakcję, a zakochanie i namiętność nigdy nas nie opuszczą. Wizja ta jest przepiękna i naprawdę istnieją ludzie, którzy tak pokierują swoim związkiem, że ta baśń spełni się. Jednak statystyki mówią same za siebie – wiele par zaczyna borykać się z coraz większymi problemami, brakiem zaufania, wsparcia i zdradą. Takie natężenie negatywnych emocji prowadzi ostatecznie do toksycznej relacji lub po prostu odejścia od siebie. Dlatego podejrzewam, że każdy z nas, kto pragnie związku monogamicznego, będzie o niego walczył w momencie próby. 

Taką właśnie próbą może być kłamstwo, które najczęściej rani i burzy wszelkie więzi oparte na zaufaniu. Co zrobić, gdy odkryje się, że partner okłamuje nas? Czy jest ważna istotność kłamstwa? W końcu nasza ukochana osoba może okazać się notorycznym kłamcą, który nawet najmniejszy szczegół zmienia na swoją własną wersję. Innym razem jest to jedno kłamstwo jak na przykład zdrada. A może te wszystkie oszustwa mają swoją przyczynę? Może to jest obustronna wina? To wszystko pytania retoryczne, na które mogą znaleźć odpowiedź tylko osoby bezpośrednio zainteresowane. Osobowość i wcześniejsze przeżycia również mają olbrzymią wagę. Jak poradzić sobie z tą sytuacją?

"Kłamstwo w związku. Odejść czy zostać?" to pozycja, do której miałam olbrzymie oczekiwania. Od jakiegoś czasu coraz częściej zastanawiam się nad swoją przyszłością w kontekście zawodu psychologa, dlatego wydawało mi się zasadne, by pogłębiać swoją wiedzę. A ta książka obiecywała wielowymiarowe spojrzenie na sam aspekt kłamstwa oraz umieszczenie go w sytuacji związku. Tematyka niezmiernie ważna i dotycząca prawie każdej pary. Czy ta pozycja niosła ze sobą obiecaną wiedzę i rozwiązania?

Zacznę od stylu, którym posługuje się pisarka. Zostałam miło zaskoczona, ponieważ okazał się wyjątkowo lekki i przyjemny, ale zarazem pozostał składny i harmonijny. Odczuwałam, że pisarka pragnie w jak najlżejszej formie przekazać swoje doświadczenia, lecz pamięta, że kieruje treść książki do inteligentnych czytelników, którzy mają swoje oczekiwania. Jest to dla mnie połączenie wprost idealne, gdyż nie musiałam walczyć ze skomplikowanym i zbyt naukowym stylem, ale czułam się też szanowana. Pozwoliło mi się to utożsamić z niektórymi historiami i spojrzeć z szerszej perspektywy. Jednak by nie było zbyt pięknie, mam jedno zastrzeżenie. Lektura jest skierowana do kobiet i nie rozumiem do końca czemu, ponieważ przedstawiane treści i różnorodne wartości dotyczą obu płci. 

Najważniejszą częścią całej książki bezsprzecznie jest jej sama treść. Gdy zaczęłam czytać tę pozycję, okazała się ona niesamowicie wciągająca. Miałam wrażenie, że to kolejna powieść do przeczytania, a nie poradnik dający rady, jak poradzić sobie z kłamstwem. To wspaniały zabieg, który pozwala na skupienie się na najbardziej istotnych fragmentach bez zbędnych emocji, czy utrzymywania dużego skupienia. "Kłamstwo w związku" to cała gama różnorodnych sytuacji, gdzie zwraca się uwagę, że każdego może spotkać taka historia, ale też jest ona całkowicie unikatowa i każdy może inaczej odbierać pewne zdarzenia. Bardzo mi to przypadło do gustu, ponieważ nastawiłam się przede wszystkim na opisy kłamstw związanych ze zdradą. Tymczasem problem okazał się o wiele bardziej skomplikowany i odmienny. Niesie za sobą etapowość, która harmonijnie jest opisane przez pisarkę. Kłamstwo to różne emocje, różne przyczyny i często dotyczy również pozostałej rodziny, dzieci, przyjaciół czy kochanków. Każdy ma swoje własne emocje, przekonania i często wchodzi na etap egocentryzmu, który jest podyktowany cierpieniem i olbrzymimi wymaganiami. 

Książka zawiera też liczne ćwiczenia, które są opisane w przejrzysty i zrozumiały sposób. Jeśli nawet niektóre momenty wymagałyby dokładniejszego wytłumaczenia, to przykładowe rozwiązania pozwalają na zrozumienie idei idącej za tym konkretnym ćwiczeniem. Przez całą książkę możemy obserwować losy okłamanej przez partnera kobiety i patrzeć, jak zmaga się z tym problemem, w jaki sposób rozwiązuje ćwiczenia i jak powoli przepracowuje swój problem i podejmuje najsłuszniejsze decyzje w kontekście swoich emocji i doświadczeń. Na końcu książki znajduje się baza wszystkich ćwiczeń, co pozwala na sprawniejsze posługiwanie się lekturą. Czy są skuteczne? Ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ szukałam wiedzy, a nie rozwiązania osobistych spraw. Mogę tylko powiedzieć, że z perspektywy czytelnika brzmią one sensownie i niosą nadzieję. 

Wszystko wygląda pięknie, ale trzeba odpowiedzieć na pytanie, czy są jakiekolwiek podstawy, by wierzyć tym metodom i teoriom. Jak najbardziej tak! Pierwszy rozdział był mocno związany z definiowaniem niektórych pojęć i przedstawieniem pewnych psychologicznych teorii. W swoim czasie poświęciłam rok na pracę naukową dotyczącą kłamstwa. Poczułam się, jakbym wróciła do starych czasów, gdy sama szukałam rzetelnych informacji o tej tematyce. Momentami miałam wrażenie, że to moja własna praca tylko napisana lżejszym piórem. Dlatego mogę Was zapewnić, że wiedza w książce pokrywa się z wiedzą, którą zdobyłam na studiach. Dla zainteresowanych potwierdza to mocno podłoże teoretyczne oparte na technice schematów i ogólnie nurcie behawioralno-poznawczym. Wszystko można odnaleźć na końcu w bibliografii. 

"Kłamstwo w związku. Odejść czy zostać?" to rzetelna pozycja o wielowymiarowym spojrzeniu na kłamstwo i związek. Bierze pod uwagę unikatowość ludzkich relacji i ich konsekwencje. Jeśli szukacie wiedzy lub nienachalnych rad, jak poradzić sobie z sytuacją kłamstwa w związku, na pewno warto ją przeczytać. 

Egzemplarz prasowy Sztukater.pl


4 komentarze:

  1. Chętnie i z ciekawością przeczytam. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Raczej unikam podobnych poradników, trochę ich przeczytałam, ale nic nie wniosły do mojego życia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, też na wielu się zawiodłam :/ Choć zapewniam, że ten ma podłoże naukowe ;)

      Usuń