niedziela, 7 grudnia 2014

Białe jak śnieg


Tytuł: "Białe jak śnieg"

Autor: Salla Simukka

Seria: Lumikki Andersson

Tom: II

Kategoria: Literatura młodzieżowa

Ilość stron: 256

Ocena: 8/10











Lumikki chce zapomnieć o tym, co się wydarzyło. Chce nie mieć z tym nic wspólnego. Chce być wolna i niezależna. Jednak czy tak łatwo zapomnieć o przeszłości? Czy w ogóle da się o niej zapomnieć? Czy ona da o sobie zapomnieć? Lumikki postanowiła wyjechać na wakacje. Ze wszystkich miast Europy wybrała piękną Pragę, o której chodzą niesamowite historie. Jako niezależna młoda kobieta chce jak normalny turysta zwiedzić ją i podziwiać jej nieskończoną magię. Udaje jej się to, ale tylko do czasu... W Pradze poznaje dziewczynę, która podaje się za jej siostrę. Czyżby po tylu latach milczenia, tajemnic Lumikki odkryła prawdę o swojej rodzinie? Czy zaakceptuje nową sytuację? I czy to na pewno jest bezpieczne?

"Białe jak śnieg" jest drugim tomem przygód Lumikki Andersson. Od chwili kiedy przeczytałam "Czerwone jak krew", chciałam bardzo przeczytać ten tom. Moją ciekawość spotęgowała jeszcze Praga, do której mam niezwykły sentyment. Po prostu kocham to miasto. Nie było mowy, żebym nie przeczytała tej powieści. To było oczywiste samo przez siebie. Czy mi się podobała? Ocena mówi sama za siebie. Powieść była niesamowita.

Tak samo jak w poprzedniej części moją uwagę zwrócił wątek psychologiczny, czyli wątek samej Lumikki. Nie jest ona zwykłą dziewczyną, która wchodzi w dorosłe życie. W dzieciństwie przeżyła wiele złych chwil, które sprawiły, że wcześniej dorosła i nauczyła się żyć w nietypowy sposób. Retrospekcje występują prawie w każdym rozdziale. Zwykle mnie to irytuje, jednak w tej książce idealnie gra to z fabułą. Pozwala nam poznać Lumikki jako niezwykłą osobę, która musi radzić sobie sama w życiu. Można by pomyśleć, że jest to bohaterka silna, która nigdy się nie poddaje. Dokładnie tak jest, ale widzimy w jej życiu również upadki i wady. Nie jest to wyidealizowana postać, która jest stworzona wyłącznie do czynów bohaterskich. Jak każdy człowiek ma prawo załamać się, marzyć, być kochana. Niestety dla niej to wyjątkowo trudne, ale musi się nauczyć z tym radzić...

Przed większością rozdziałów znajdują się też fragmenty pisane kursywą. Nie jest wyjaśnione, czym one są, lecz bez problemów pod koniec książki możemy sami się tego domyślić. Te fragmenty nadają całej powieści pewnego tempa i mrocznej atmosfery, która jest pełna tajemnic i pytań bez odpowiedzi. Muszę przyznać, że wątek kryminalny, który wystąpił w tym tomie, przypadł mi o wiele bardziej do gustu niż ten w "Czerwone jak krew". Jest tutaj poruszona kwestia sekt. Jest to temat, który fascynował mnie od dawna. Zawsze lubiłam czytać, jak takie sekty funkcjonują i do czego dążą. Tutaj mogłam pogłębić swoją wiedzę i przede wszystkim ciekawość. Sama książka ostrzega i poucza w przyjemny, lecz czasami przerażający sposób.  

"Białe jak śnieg" porusza wiele ważnych tematów. Robi to w sposób lekki, jednak nie do zignorowania. Sprawia, że człowiek przenosi się do Pragi i spędza tydzień z Lumikką oraz tajemnicami, które ukrywa to sławetne miasto. Jest to książka, którą bez wyrzutów sumienia polecę każdemu, czy nastolatkowi, czy dorosłej osobie. Nieważne też jaki gatunek lubicie najbardziej. Tu naprawdę nie ma to znaczenia. Tę książkę powinien przeczytać każdy, tym bardziej że nie wymaga ona znajomości poprzedniej części, choć do jej przeczytania również zachęcam. 

Za możliwość przeczytania książki dziękuję bardzo Wydawnictwu YA

Książka przeczytana w ramach wyzwania:

16 komentarzy:

  1. Nie czytałam pierwszej części, ale myślę, że się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwsza część mi się bardzo podobała, więc na pewno przeczytam kontynuację :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę zabrać się w końcu za tom I, a najpierw go zdobyć. :D Oj, od dawna kusi mnie ta seria, a kolejne przeczytane recenzje tylko bardziej mnie zachęcają do sięgnięcia po nią. :) Mam nadzieję, że niedługo nadarzy się ku temu okazja.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cały czas się zastanawiam czy skusić się na pierwszy tom, bo różne opinie słyszałam. Ale może jednak dam szansę tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo chętnie poznałabym tę historię, ale najpierw pierwszy tom ;) Nie lubię czytać niechronologicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam w planach obie części serii. Nie ukrywam, że do tej książki przekonała mnie cudowna okładka ;).

    OdpowiedzUsuń
  7. Już słyszałam o obu tomach i mnie zaciekawiły. Poszukam pierwszej części w bibliotece.

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja niestety nie czytałam żadnej części. Okładka również za bardzo mnie nie przyciąga. Może jedynie ta Praga... :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Słyszałam już o tej serii. Muszę koniecznie przeczytać pierwszy tom :), bardzo mnie ciekawi ta książka.

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak się cieszę, że książka jest dobra, ponieważ dostałam ją i pierwsza część od Mikołaja. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubie taki książki z tajemnicami. Okładka cudna :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ładnie tu u Ciebie! : )
    Już któraś recenzja tej książki, dzięki której mam ochotę ją przeczytać, wydaje się oryginalna i naprawdę wciągająca. Może w końcu się skuszę, chociaż kryminały raczej omijam, czytałam zaledwie parę, w tym jako lekturę szkolną "10 murzynków" Agathy Christie, które sama sobie zaspoilerowałam, znajdując gdzieś w internecie ten list, wyjaśniający, kto jest mordercą... ;/

    OdpowiedzUsuń
  13. Takie książki biorę w ciemno .Niech mi ją ktoś tylko sprezentuje! :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Dużo pozytywnych recenzji na temat tej książki sprawia, że mam na nią jeszcze większą chęć :)

    OdpowiedzUsuń
  15. aktualizuję właśnie Okładkowe Love :) i tak pozostawiam komentarz, bo nie wiem czy zauważyłaś, ale przy pierwszym tomie i przy drugim odwrotnie są zamieszczone kolejno tytuł i imię i nazwisko autorki - szkoda, że YA! zdecydowało się zmienić pierwotna wersję, była lepsza ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Druga część w porównaniu do pierwszej wyszła słabo, jednakże nie z powodu wątpliwych umiejetności autorki, lecz przez nudną fabułę.
    Niecierpliwie czekam na trójkę.
    Polecam również część pierwszą.��

    OdpowiedzUsuń