piątek, 1 maja 2015

Starter

''Starter''
Lissa Price
Albatros

''Callie straciła swoich rodziców, kiedy wojna bakteriologiczna zmiotła z powierzchni ziemi wszystkich w wieku między 20 a 60 lat. Ona i jej młodszy brat, Tyler, uciekają, żyjąc jako osadnicy razem z ich przyjacielem Michaelem i walczą ze regenatami, którzy byliby w stanie zabić ich choćby dla ciastka. 

Jedyną nadzieją Callie jest „Prime Destinations”, niepokojące miejsce w Beverly Hills, rządzone przez tajemniczą postać znaną jako Old Man. Ukrywa on nastolatków, aby wypożyczyć ich ciała Enders’om – seniorom, którzy chcą być znowu młodzi. Callie wie, że pieniądze utrzymają ją, Tylera i Michaela żywych, więc zgadza się być dawcą. Ale neurochip, który został umieszczony w jej głowie ma awarię i Callie budzi się w życiu Helen – kobiety, która wypożyczyła jej ciało. Mieszka w jej domu, jeździ jej samochodami i umawia się z wnukiem senatora. Wszystko wygląda jak w bajce, dopóki Callie nie odkrywa, że Helen zamierza robić coś więcej, niż tylko imprezowanie – a plany Prime Destinations są dużo gorsze niż Callie mogła sobie kiedykolwiek wyobrazić…''


Witaj w świecie wypierającym umysły nastolatków poza status moralny społeczeństwa. Miejscu wyniszczonym przez wojnę bakteriologiczną, która zmiotła wszelki ślad ludzi taktownych i uprzejmych z powierzchni ziemi. Witaj w nowej, zniszczonej architektonicznie, a zarazem unowocześnionej technologicznie Ameryce, gdzie ludzie dożywają 200 lat, a dzieci giną przez ich bezmyślność. To świat, który na każdym bezlitośnie odciśnie swe piętno, który oczarowuje oraz brutalnie niszczy. To ziemia wysysająca energię z każdego żyjącego na niej organizmu. Witaj w świecie Starterów.

Callie to szesnastoletnia sierota zamieszkująca popadające w ruinę ulice Ameryki. Bezdomna, biedna i dramatycznie słabo wykształcona opiekuje się swym siedmioletnim bratem Tylerem. Uświadamiając sobie klęskę ich życia, zdesperowana podąża do banku ciał, gdzie za jego wynajęcie otrzyma fantastycznie ogromną sumę pieniędzy. Jednak umysł Callie nie pozwala jej popaść w bezgraniczny smutek i niszczy kontrolę, jaką sprawują nad nią Enderzy. Czy jednak był to dobry wybór? Czy Callie poradzi sobie z przerażającymi, zabójczymi oznakami? Czy przeżyje to wewnętrzne starcie?

''Starter'' to bezwarunkowo najoryginalniejsza książka, jaką dotąd przeczytałam. Bank ciał? Starterzy? Enderzy? Wojna bakteriologiczna? Czy kiedykolwiek słyszeliśmy te pojęcia? Nie, co dowodzi istnienia talentu nie popadającego w schematy. Powieść pani Lissy przez owy czynnik stała pożądana, podziwiana i lubiana wśród czytelników. Z czystym sercem mogę stwierdzić, iż od dziś zaliczam się do grona takowych fanów. ''Starter'' wnosi powiew świeżości w długoletni staż pisarstwa. Takie powieści powinny być produkowane na skalę masową. Obiecuję, że gdyby sklepy wypełniały jedynie nieschematyczne powieści, to wszystkie znalazłyby się w mojej biblioteczce. :)

Poprawnie zarysowani bohaterowie, równomiernie pędząca akcja, zaskakujące wydarzenia i ciekawy styl pisania autorki sprawia, iż powieść staje się po prostu prawidłowa. Bez szału i schematów. Mogłoby się zdawać, że jest to pozycja przeciętna, niczym się niewyróżniająca wśród rówieśniczek, ale sam pomysł stwarza w okół niej aurę wyjątkowości. Bo ''Starter'' zdecydowanie do takowych należy. Może nie doznamy emocji różniących się od dreszczu podekscytowania, może nie pokochamy bohaterów, ale historia i tak wciąga, nie pozostawiając czasu na oddech.

Podsumowując - ''Starter'' to wspaniała lektura, z którą spędziłam wyjątkowe chwile. I zapamiętam ją z uśmiechem na twarzy oraz radością w sercu, lecz nie będę wzdychać z utęsknienia do Callie. Książkę oczywiście polecam. To pozycja zasługująca na wszelką uwagę czytelników. Gwarantuję, że każdy z was spędzi z nią bardzo miłe chwile. :)

Moja ocena:
7.5/10

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros. 

Od jakiegoś czasu możemy również podziwiać polski trailer ''Starteru'' :)




16 komentarzy:

  1. ''Starter'' bardzo mnie ciekawi i chyba przy najbliższej okazji sprawię sobie jej egzemplarz ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Skoro piszesz, że książka jest bardzo oryginalna, to będę musiała się jej kiedyś przyjrzeć ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo chcę przeczytać tę książkę, głównie ze względu na oryginalność właśnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Poluje na tę książkę, aczkolwiek ja nie nastawiam się na niewiaodmo jakie dzieło. :) Tobie się podobała i dzięki temu spodziewam się poprawnej i przyjemnej lektury, ale myślę, że nie popadnę w taki sam zachwyt. Niestety - jestem malkontentem i takie młodzieżówki rzadko robią na mnie wrażenie (co nie oznacza, że nie robią tego nigdy :D).

    OdpowiedzUsuń
  5. Jejku, jak ja poluję na te pozycję :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa jestem jak odbiorę tę książkę :) Czekam na swój egzemplarz, bo już mam nadzieję jest w drodze :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ostatnio bardzo głośno o tej książce... a ja jestem jej bardzo ciekawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z chęcią przeczytam coś oryginalnego.

    OdpowiedzUsuń
  9. Byłam bardzo mile zaskoczona tym jak bardzo książka mi się spodobała :) Nie mogłam się od niej oderwać, choć do jej czytania podeszłam naprawdę z dużym dystansem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam tę książkę na półce i już zaczęłam ją czytać. Na razie zapowiada się ciekawą lekturą. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Widziałam już jakieś wzmianki o tej książce i muszę przyznać, że sama okładka jest niezwykle intrygująca... Po Twojej recenzji rozważam jej przeczytanie (oczywiście kiedy nadrobię inne zaległości książkowe ze swojej listy). :)
    Pozdrawiam
    A.

    OdpowiedzUsuń
  12. Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad tą książką i nadal nie iem czy czytać czy nie...

    ksiazkowy-swiat-niki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo mnie do tej książki ciągnie pomimo tego, że nie przepadam za tym gatunkiem :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny wpis , bardzo podobają się nam takie klimaty zresztą my również dzisiaj wrzuciliśmy coś nowego, czy byłaby możliwość aby dostać twoją opinię na temat naszego wpisu lub całej strony ? Pisz tam, będzie łatwiej :) A tutaj przesyłam link do wpisu :)
    http://blondynkitezgraja.pl/scenki-bialowieskie-kolo-rysunkowe-spotkanie-nr-19/
    Tak pozatym napewno też Ci się spodoba nasza relacja z Pyrkonu :) http://blondynkitezgraja.pl/pyrkon-2015-relacja/

    OdpowiedzUsuń
  15. Po raz kolejny trafiam na recenzję Startera. Wcześniej byłam sceptyczniej do niej nastawiona, ale gdy czytam coraz lepsze recenzje, sama mam chęć przeczytać tę książkę.

    Pozdrawiam:*
    http://klaudiaczytarecenzuje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Kolejna pozytywna opinia tej pozycji, co mnie cieszy ponieważ sama niedługo mam zamiar ją przeczytać :D Bardzo przyjemna recenzja :)
    Pozdrawiam!
    NiczymSzeherezada.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń