wtorek, 6 października 2015

Deutsch Aktuell #71


Niedawno skończyły się wakacje. Dwa, błogie miesiące odpoczynku. Można było różnie wykorzystać ten czas. Jednak jestem pewna, że część z was albo wyjechało, by zwiedzić nowe miejsca lub po prostu odpocząć. Inni pewnie pozostali w domu, by choć na chwilę poczuć codzienną monotonność, która w wirze pracy zanikła. Którąkolwiek z tych opcji wybraliście, sprzyjała ona rozwijaniu swoich umiejętności językowych. Ja oddałam się z pasją nauce niemieckiego, który jest dla mnie trudnym językiem. Pomógł mi w tym 71 numer "Deutsch Aktuell". Teraz wakacje już minęły i wielkimi krokami zbliża się zima, jednakże chęć do nauki nadal pozostała.

Ten numer zainteresował mnie bardziej niż zwykle. Przeważnie najpierw wybieram artykuły, które mnie ciekawią i czytam je bez wytchnienia, by następnie przeczytać te mniej ciekawe, które w wielu przypadkach nie okazują się takie. W tym numerze było inaczej. Nie umiałam wybrać, który tekst jest ciekawszy. Po prostu wszystkie przyciągały moją uwagę.

Głównym artykułem był tekst o Władysławie Bartoszewskim. Nie wiedziałam, kim on był. Teraz jestem zaskoczona, jak to się stało, że nie znałam tak ważnej i intrygującej osoby. Powinnam znać o nim wiele faktów, nie mówiąc już o samym nazwisku, a tymczasem nie wiedziałam nic. Cieszę się, że informacje o tej postaci znalazły się w "Deutsch Aktuell". Dzięki temu mogłam dowiedzieć się wiele o Władysławie Bartoszewskim i przy okazji pogłębić wiedzę o czasach, w których żył. 

Zauważyłam, że w ostatnim czasie magazyn rozszerzył swój zasób artykułów, o krótkie informacje na temat filmów, książek i muzyki. Cieszy mnie ten fakt, ponieważ mogę poznać nowe utwory, powieści, czy filmy, które zyskały popularność w Niemczech. Nie jest łatwo zyskać takie informacje bez bardzo dobrej znajomości języka. "Deutsch Aktuell" umożliwia to. 

Bardzo zainteresowały mnie informacje o Edith Stein. Nie jest to temat, który przyciąga moją uwagę, jednakże tym razem jakaś nieznana moc sprawiła, że oddałam się lekturze z głębokim zainteresowaniem. Lubię zdobywać nową wiedzę, więc wszystko co mi nie znane, przyciąga mnie. Artykuły o Władysławie Bartoszewskim, czy Edith Stein to nieliczna część, która znajduje się w magazynie. Takich wypowiedzi na rzadko spotykane tematy jest o wiele więcej. 

W tym numerze poruszono temat ostatnio zyskującego popularność Gap Year. Jest to zazwyczaj roczna przerwa w nauce. Ten rok jest przeznaczony na zdobywanie doświadczenia na świecie – podróżowanie po różnych krajach, praca w innych państwach oraz nauka języków. Sama nigdy nie planowałam takiej przerwy, lecz bardzo interesuje mnie temat. Lubię obserwować innych, a takie krótkie wywiady z ludźmi, którzy uczestniczyli w Gap Year przyciągnęły moją uwagę. 

Od dawna planuję związać swoją przyszłość z medycyną, dlatego właśnie kolejnym wyjątkowo interesującym artykułem był tekst poświęcony psom, które potrafią wykryć raka. Jest to innowacyjne odkrycie, które może z czasem zostanie wprowadzone na stale w leczeniu medycznym, choć jest wiele przeciwników takiej metody.

"Deutch Aktuell" polecam każdemu człowiekowi, który chce lepiej poznać język niemiecki w przyjemny sposób, zdobywając przy tym wiedzę ogólną.

8 komentarzy:

  1. Kiedyś może przeczytam, ale teraz odpoczywam od języka niemieckiego. Przez lato i naczytałam się go i na słuchałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawet jakbym chciała to bym nie dała rady bo mój niemiecki pozostawia dużo do życzenia... :c

    http://to-read-or-not-to-read.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. Uczę się niemieckiego i również uważam, że jest trudnym językiem. Aczkolwiek mam super nauczycielkę, która tak tłumaczy, że wszystko rozumiem. :D Takie czasopismo to fajna alternatywa dla zeszytu i książki, więc być może kiedyś dla odmiany sięgnę po nie i przeczytam, bo zapowiada się ciekawie. :)

    A teraz tak zupełnie z innej beczki. Po wysłaniu listu zorientowałam się, że zrobilam błąd w jednym zdaniu. Zamiast "realistką" miało być "optymistką". Więc jak już będziesz czytać to pamiętaj co miałam wtedy na myśli :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Niemiecki to zupełnie nie moja bajka ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety nie jest mi zbyt blisko z niemieckim ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam języka niemieckiego, więc nici z zapoznania się z tym magazynem. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Niemiecki to nie moja bajka :P Niby się uczyłam, ale umiem się tylko przedstawić i liczyć :P Strasznie nie lubię tego języka :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo lubie ten magazyn!
    Polubiłam go tym bardziej, gdy zaczęłam studiować germanistykę :D

    OdpowiedzUsuń