Tytuł: "Pocałunek Gwen Frost"
Autor: Jennifer Estep
Seria: Akademia Mitu
Tom: II
Ocena: 6/10
Gwen wie już kim jest i jakie zadania musi wykonać. Tylko aby to zrobić, musi codziennie trenować. Pomagają jej w tym trzej chłopacy, w tym przystojny Logan, który skradł serce Cyganki. Na jednym z treningów Gwen dotyka notesu jednego ze swoich trenerów - Oliwiera. Jej dar sprawia, że dziewczyna czuje uczucia chłopaka. Na początku wydają się normalne i bezpieczne. Ale czy jednak tak jest na pewno? Tym bardziej że w przeciągu tygodnia doszło do czterech prób zamordowania dziewczyny.
W recenzji "Dotyk Gwen Frost" pisałam, że książka bardzo mnie zawiodła. Była naprawdę kiepska, ale postanowiłam dać jej jeszcze jedną szansę. I muszę przyznać, że warto było. Książka nie jest ideałem, ma wiele wad, ale jest sporo lepsza od poprzedniej. Jest mniej chaotyczna, co powoduje, że szybciej dajemy się ponieść historii. Sam fakt, że byłam ciekawa, co się stanie, jak dalej potoczą się losy bohaterów, świadczy o dużej poprawie. Również bohaterowie byli bardziej złożeni. Nie byli tylko imionami i nazwiskami, tylko czymś więcej. Prawdą jest, że nie byli jakoś wyjątkowo barwni, ale przynajmniej wiedziałam, że są ludźmi, bo w poprzedniej części miałam wątpliwości. Poza tym zmienili się też nie do poznania. Główna bohaterka - Gwen Frost na początku była bojaźliwą dziewczynką, która bała się własnego cienia. Z czasem znalazła cel w swoim życiu, co dodało jej odwagi. Również w tym tomie po części jest wyjaśniony sekret Logana, co mnie bardzo miło zaskoczyło. Nagle Logan stał się taki... ludzki. Też ma swoje uczucia jak każdy człowiek.
Jednak autorka popełniła ten sam błąd - przewidywalność. To nie jest normalne, jak po pierwszych pięćdziesięciu stronach jestem w stanie powiedzieć, jakie będzie zakończenie. A co najlepsze nie pomyliłam się. To naprawdę mnie zawiodło. Poza tym dużą wadą jest styl. Znacznie się poprawił, jednak nadal autorka musi nad nim popracować.
Książkę bardzo lekko i przyjemnie się czyta. Ma swoje wady, ale można się przy niej zrelaksować. Teraz kończy się rok szkolny, więc każdemu uczniowi, który chce odpocząć od nauki i koncentrowania się, polecam tę książkę. Jest idealna na jeden wieczór. Natomiast osobom, które chcą poczytać coś bardziej dojrzałego i skomplikowanego, odradzam. Nie ma powody tracić czasu na typową młodzieżówkę. Ja zaliczam się do tych pierwszych osób, więc w najbliższej przyszłości przeczytam trzeci tom.
Bardzo korci mnie ta książka! Nie wiem, czy warto. Bo z jednej strony wszyscy dawają jej jeszcze jedną szansę, no nie wiem :)
OdpowiedzUsuńwww.malinowe-recenzje.blogspot.com
Może bym po nią sięgnęła. W wakacje sprawdzę w bibliotece. C:
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Książka niezbyt mnie pociąga, ale może kiedyś przeczytam :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMoże przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńxD
Zapraszam na 15 http://aquasenshi.blogspot.com/2014/06/15-serce-kamie-gowa-nas-zwodzi.html
Uwielbiam mitologię w książkach i to najmocniej zachęca mnie do zapoznania się z cyklem :) Mam na liście do przeczytania. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Czytalam kiedys cos w tym typie i calkiem fajnie spedzilam czas, wiec moze w wolnym czasie przeczytam i tą :)
OdpowiedzUsuń