'' Mroczny paranormalny dar i miłość dwojga nastolatków w pierwszej powieści bestsellerowej lirycznej i wywołującej dreszcz grozy trylogii.
Siedemnastoletnia Janie widzi cudze sny. Wciągana w nie wbrew własnej woli, staje się przymusowym świadkiem rozgrywających się w nich wydarzeń.
Pewnego dnia do klasy przychodzi nowy chłopak... który potrafi kontrolować sny. Ale nawet on może okazać się bezradny, gdy Janie trafi w środek koszmaru. Po raz pierwszy jest kimś więcej niż obserwatorką czyichś makabrycznych fantazji. Jest ich uczestniczką... ''
Książka Lisy McMann opowiada o siedemnastoletniej dziewczynie, która potrafi przebywać w czyimś śnie, gdy tylko znajduje się dość blisko śniącej osoby. O swoim darze dowiedziała się gdy miała tylko osiem lat. Podróżując pociągiem została wchłonięta do snu zupełnie obcego jej biznesmena. Janie musi ukrywać swój dar, gdyż wie, że jej i tak już mała grupa bliskich jej osób stwierdzi, że zwariowała. Osamotniona bohaterka nie wie co robić. Do momentu, gdy w jej życiu pojawia się on ... chłopak, który może pomóc jej odnaleźć lekarstwo na ten wielki dar.
Książkę przeczytałam bardzo szybko, gdyż jest napisana lekkim piórem. Według mnie fabuła jest ciut wciągająca, ale wszystko dzieje się zbyt szybko, zbyt pochopnie. Opowieść nie zawiera zbyt dużo tych wyczekiwanych przez nas momentów oraz jest mało akcji. Plusem w tej książce jest słownictwo jakie zastosowała autorka. Na pewno zrozumie ją każdy nastolatek, gdyż napisana jest językiem 21 wieku. Postacie także będą nam bardzo bliskie. Myślę, że każdy odnajdzie w nich cząstkę siebie. Są takie proste, łatwe do wyobrażenia, ale jednak mają w sobie coś co może nas zaintrygować :)
Książkę jak najbardziej polecam. Jest czynnikiem, dzięki któremu możemy oderwać się od naszego świata, od teraźniejszości, ale nie wciągnie nas tak bardzo, by zostawić swe wszystkie obowiązki. Więc jeżeli jesteście miłośnikami powieści fantastycznych, to musicie przeczytać tą książkę :) Ja na pewno sięgnę po następne części, choć bez wielkiego wyczekiwania i podekscytowania. :)
Super recenzja i chyba zajrzę do tej książki ;)
OdpowiedzUsuńFajna recenzja, a książkę na pewno przeczytam. ;)
OdpowiedzUsuńKiedy ja znajdę czas na przeczytanie tego wszystkiego... ;)
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej nie brzmi jak kolejne przereklamowane love story. Może okazać się ciekawe, a te sny zapewne połączą ową dziewczynę i chłopaka : ) Szkoda tylko, że nie ma tylu akcji, że wszystko dzieje się szybko, bo to nie buduje napięcia, a takie coś w książkach jest bardzo ważne, gdyż potrafimy się w nie wczuć. Skoro jednak polecasz, to musi być bardziej dobra aniżeli zła. Postaram się po nią sięgnąć. Pozdrawiam ; *
OdpowiedzUsuńszczerze mówiąc jest po prostu okej. :)
Usuńza bardzo mnie nie zafascynowała, ale fajnie się ją czytało. :)
Nie słyszałam o tej książce, aż do teraz. Wydaje się interesująca. Być może do niej zajrzę. Lubię taką tematykę.
OdpowiedzUsuńhttp://rekla-mufka.blogspot.com/
Jak ja bym chciała mieć taki dar :D To jest piękne :) Postaram się sięgnąć po książkę. Sądzę, że się na niej nie zawiodę po Twojej recenzji :) Powodzenia :*
OdpowiedzUsuńhttp://argumentum-certum.blogspot.com/