Witajcie!
Przed nami najpiękniejszy miesiąc w całym roku! Grudzień zapukał do naszych drzwi i jeśli tylko mu otworzymy, to przyniesie ze sobą miłość, ciepło rodzinne i być może lepszy rok!
Jednak dzisiaj o listopadzie, który był dla mnie miesiącem zatrzymania czasu. Wszystko szło do przodu, ale tak jakby trwało w miejscu. Macie czasami takie uczucie? Na szczęście nie dotyczyło to książek!
W listopadzie przeczytałam ich 6, co całkowicie mnie satysfakcjonuje :)
2. Zwiadowcy. Płonący most (ocena: 8/10) – pierwszy tom czytałam wiele lat temu i niezmiernie się cieszę, że po tym czasie postanowiłam kontynuować serię. Jest niesamowicie cieplutka, przyjemną i pełna śmiechu. Niesie ze sobą pocieszenie w tych trudnych dla nas czasach.
3. Między światłem a ciemnością (recenzja, ocena: 5/10) – zafascynował mnie pomysł na tę książkę, więc miałam pewne oczekiwania. Niestety jej potencjał w ogóle nie został wykorzystany, a warsztat literacki powinien zostać dopracowany. Niemniej mam nadzieję, że autorka w przyszłości napisze jeszcze jakieś książki i będę miała okazje je przeczytać.
4. Syryjska legenda (recenzja, ocena: 7/10) – pełna akcji i mrocznych tajemnic książka. Poprowadziła mnie poprzez Syrię pełną niebezpieczeństw, okrucieństwa i niesprawiedliwości, mamiąc obrazami zaginionych dzieł sztuki. Bardzo emocjonalna i niosąca ze sobą i rozrywkę, i głębokie przemyślenia.
5. Upiór Południa (ocena: 8/10) – cztery opowiadania, które bez owijania w bawełnę pokazały, że nie zawsze wygrywa dobro, a nasze czyny niosą ze sobą nieodwracalne konsekwencje. Fantastyka w sposób magiczny i iluzoryczny przedstawiała nagą prawdę i nie miała w tym żadnej litości. Opowiadania, które na długo zapamiętam.
6. Synapsy Marii H. (ocena: 6/10) – ta książka przyciągała do siebie i nie dała mi wyboru – musiałam ją przeczytać. Jestem po jej lekturze i zostałam na jeden wieczór głęboko poruszona, co na pewno jest sukcesem, lecz byłam przekonana, że uczucia, które pozostawi po sobie, będą się utrzymywać o wiele dłużej.
A jak Wasz listopad? ♥
"Syryjska legenda" mnie również wciągnęła. Obfity listopad u Ciebie.
OdpowiedzUsuńMiałam podobnie :)
UsuńJa Syryjską legendę mam dopiero w planach przeczytać. Udany miesiąc za Tobą.
OdpowiedzUsuńTo miłego czytania ♥
Usuń